Jak nie zwariować. Śpij.
Kiedy urodziła się chęć opisania Wam patentów jak nie zwariować, mając dziecko powiedzmy trochę bardziej wymagające, zrobiłam sobie listę ( ten typ tak ma, że bez listy ani rusz). I w sumie lista nadal się rozwija. Ale jedną z najważniejszych…
Po tatowemu: Part 1
Choroba Lilianny jest. I będzie. Wiem. Są dni kiedy myślimy, że umiemy z nią walczyć. Są też takie dni kiedy to ona z nami wygrywa. Po prostu uczymy się z nią żyć. Lilki życie wspierają różne rurki, pompy i…
Lepiej…
Kiedy myśleliśmy, że jest dobrze. Że wychodzimy na prostą. Że teraz to juz tylko z górki będzie. Że tak naprawdę to wszytko to był zły sen i będzie juz tylko zawsze dobrze! Kiedy nieśmiało zaczęliśmy snuć plany. Kiedy myśleliśmy, że…
Niemoc
Dzisiaj nie będzie pięknego zdjęciowego postu o ogniskach, szkole czy zupach. Nie będzie fajnie i optymistycznie Nie będzie pięknych zdjęć. Bo ten tydzień kompletnie taki nie był. Ten tydzień był długi i trudny. Deszczowy. Wietrzny i napadowy. Męczący. Jęczący. A…
Lagom
Dziś będzie do znudzenia o tym samym. O złotym środku. O cieszeniu się chwilą. O celebrowaniu tu i teraz. Tak wiem tak do znudzenia o tym tu piszemy. Ale co jakiś czas tak mocno mocno życie o tym nam przypomina.…